„Nowa świecka tradycja” - syf na cmentarzu przed Świętem Zmarłych

Generalnie na cmentarzu od kilku lat przed Świętem Zmarłych panuje wielki syf. Nie ma komu posprzątać. Nie ma komu pomyśleć o tym by w okresie wzmożonego porządkowania grobów bliskich i dalekich zmarłych opróżnić częściej pojemniki na śmieci, posprzątać alejki cmentarne, zgrabić i wywieźć liście. Mieszkańcy we własnym zakresie sprzątają tereny zielone na cmentarzu choć nie wiedzą że z ich podatków idą pieniądze na ten cel. Z budżetu miasta który składa się właśnie z podatków mieszkańców przeznaczona jest pula pieniędzy na utrzymanie cmentarza.

Kto odpowiada za ten syf na cmentarzu ?

Od kilku lat zarządzanie i utrzymanie cmentarza należy do Urzędu Miejskiego. Dla przypomnienia – kierownikiem urzędu jest Jan Serkies który na obecną chwilę otrzymuje jedynie 14 000 złotych miesięcznie wypłaty z naszych podatków.

Na okoliczność utrzymania i zarządzania cmentarzem burmistrz sporządził wraz ze sztabem swoich służb stosowny do tego regulamin którego całość jest dostępna tu - http://bip.chojnow.net.pl/zalaczniki/783/77-11-0001.pdf

Stosowny punkt zarządzenia burmistrza brzmi :

Do zakresu działań administratora Cmentarza Komunalnego należą :

7. Utrzymanie w należytym stanie technicznym i sanitarnym cmentarza i obiektów znajdujących się na jego terenie

8. Konserwacja i bieżące utrzymanie we właściwym stanie zieleni na terenie cmentarza.

Być może burmistrz i jego służby nie wiedzą że tereny zielone i ich utrzymanie wiąże się również ze zbieraniem liści które spadając z drzew a liście te już nie są zielone a żółte i brązowe. Ta teza może ich usprawiedliwiać. Być może burmistrz nie posiada zmysłu przewidywania wzmożonej potrzeby zadbania o cmentarz w okresie Święta Zmarłych. Szkoda, wielka szkoda.

O ile przyjemniej było by z rodziną chodzić po czystym cmentarzu a nie takim które przypomina wysypisko śmieci. Wstyd Panie burmistrzu, wstyd.