piątek, 18 listopada 2016

MOKSiR, mamy problem



Nie owijając w bawełnę sprawa jest prosta a jednocześnie bardzo trudna. Najprawdopodobniej nie obędzie się bez mobilizacji wielu pracowników Urzędu Miejskiego i MOKSiR-u aby sprawa ujrzała swój koniec. Do rzeczy.


Zainteresowałam się sprawą bilardu który niewątpliwie znajduje się w nowym Domu Kultury. Bilard ten został zakupiony za pieniądze publiczne ale nie jest dostępny dla mieszkańców.Postanowiłam, w tej sprawie wysłać zapytanie do dyrektora MOKSiR-u Stanisława Horodeckiego.Wszak to polonista to nie powinien mieć z odpowiedzią najmniejszego problemu. Jak postanowiłam tak zrobiłam i 1 listopada wysłałam maila o treści :


Witam 
Proszę o odpowiedź na następujące pytania "
- czy w Domu Kultury znajduje się stół bilardowy wraz z niezbędnym osprzętem tj. : kije, bile do gry
- w jakie dni i na jakich zasadach udostępniany jest bilard? płatnie bezpłatnie? jaki koszt
Pozdrawiam

Minęło już ponad dwa tygodnie a odpowiedzi na te proste pytania brak.Okazuje się, że i polonista może mieć problemy z pisaniem. 
Postanowiłam nie czekać dłużej na odpowiedź i w przyszłym tygodniu złożyć stosowną skargę. 




Foto: Biblioteka Chojnów


3 komentarze:

  1. dawaj Staszeek, pisz jak jest

    OdpowiedzUsuń
  2. Znany jest juz tytul kolejnego po "Gawedach o ziemii chojnowskiej" bestselleru autorstwa bohatera tego artykulu: "Jakby to bylo gdyby mnie nie bylo, czyli jak rozpetalem I wojne bilardowa". Do na bycia juz od stycznia w najwiekszych ksiegarniach w kraju.

    OdpowiedzUsuń
  3. dla pierwszych stu osób które zapiszą się do skorzystania z bilardu tomik gratis!!! burmistrz wydał w tej sprawie specjalne zarządzenie. Wiwat burmistrz, wiwat Stanisław, wiwat bilard!!! Chojnów może być dumny a lokalnych poetów

    OdpowiedzUsuń