W Chojnowie powstał terenowy oddział Królewskiej Fundacji Romów.

W Chojnowie powstał terenowy oddział Królewskiej Fundacji Romów.

 Celem fundacji jest wspieranie udziału Romów w budowie społeczeństwa obywatelskiego, kształtowanie świadomości narodowej Romów, wspieranie procesu edukacyjnego romskiej młodzieży i dorosłych oraz zachowanie bogactwa tradycji i rozwoju kultury narodu zagrożonego wyginięciem.

Oddział terenowy skupia około 50 osób narodowości romskiej. Są to również rodziny mieszane. Celem oddziału terenowego będzie między innymi :

• pielęgnowanie tradycji romskiej
• pomoc materialna
• pomoc prawna
  Głównym problemem z którym borykają się mniejszości etniczne to dyskryminacja i ogólnie przyjęta błędna teza ze „inny jest gorszy”. Innym problemem z którym będzie zmagać się fundacja to brak pomocy rodzinom romskim w zaspokajaniu ich podstawowych potrzeb takich jak mieszkanie, opał, opieka zdrowotna, opieka socjalna.

Jak dowiedzieliśmy się z Rejestru Umów MOKSiR-u w Chojnowie wydawane są pieniądze na mniejszości etniczne – umowa nr 24 rejestr umów Moksir z Panią Krystyną Kalagasidis – jednak z różnych przyczyn Pani ta nie trafiła dotąd na mniejszości romskie. Gdyby trafiła nie było by potrzeby powstania oddziału terenowego Fundacji. Tak czy inaczej kasa jakoś leci ale efektów namacalnych brak.

Otwarcie oddziału Królewskiej Fundacji Romów już na samym wstępie nadziało się na nieprzychylność. Początkowo za wszelką cenę sugerowano nie zakładanie oddziału, następnie był problem z udostępnieniem pomieszczeń na biuro oraz spotkania ze względu na to, że wszystkie pomieszczenia są już zajęte. Determinacja założycieli oddziału terenowego przyniosła jednak efekty. W MDK-u udostępniono im pomieszczenie na spotkania dwa razy w tygodniu po dwie godziny.

Obecnie koło terenowe stara się pozyskać środki finansowe oraz materialne na działania statutowe. Prosimy o wsparcie działań fundacji. Ludzie Ci mieszkają w Chojnowie i są częścią tego miasta, nie zostawiajmy ich sam na sam z ich problemami. Kiedyś My możemy potrzebować ich pomocy, dziś oni potrzebują naszej