środa, 30 listopada 2016

ignorantia iuris nocet - Panie burmistrzu





W sprawie bilardu wysłałam wniosek o udostępnienie informacji publicznej do dyrektora MOKSiR-u - Stanisława Horodeckiego. Pisałam o tym. Niestety dla dyrektora jak i dla burmistrza dyrektor spóźnił się z odpowiedzią na którą ma  14 dni i zmuszona byłam wysłać w tej sprawie skargę na bezczynność. Pomimo tego, że otrzymałam odpowiedź - jakieś 3 godziny po skardze - skarga nabrała "mocy" i przysporzyła nielada problem burmistrzowi.  Dostałam maila od burmistrza :





Wielki zaszczyt spotkał mnie gdyż sam burmistrz do mnie napisał. nie mogłam pozostawić go samemu sobie z takimi problemami więc postanowiłam odpisać. 

Szanowny Panie 

Nawiązując do Pańskiego zapytania dotyczącego wyjaśnienia czy skarga dotyczy dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji czy też dyrektora Muzeum informuję, że skarga dotyczy dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji gdyż to do niego skierowane było zapytanie drogą mailową a pojawienie się w skardze dyrektora innej jednostki jest tylko i wyłącznie omyłka pisarską. 

Odpowiadając na Pańskie pytanie dotyczące wątpliwości co do tego jak traktować moją skargę informuję, że skarga zawiera wszelkie niezbędne do właściwego rozpoznania informacje w swojej treści. Jedną z podstawowych zasad prawnych jest reguła: ignorantia iuris nocet(nieznajomość prawa szkodzi). Oznacza ona, że nie można tłumaczyć się nieznajomością prawa. Nieznajomość prawa nie zwalnia od obowiązków czy odpowiedzialności podjęcia stosownych działań. Widząc Państwa wątpliwości sugeruję przesłać skargę do Sądu Administracyjnego który nie powinien w tej sprawie mieć jakichkolwiek wątpliwości. 

Z wyrazami szacunku


A mówi się wmieście, ze burmistrz to taki omnibus. Okazuje się, ze nie wszystko złoto co się z wierzchu świeci 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz